Wersja Polska English version

“Wypowiedzi polityków PiS o UE przed i po wystąpieniu Radosława Sikorskiego”

Ul. Mostowa, w rodzinnej Bydgoszczy.

To, że PiSProkuratura nie wszczęła nawet śledztwa jest najlepszym dowodem upadku praworządności w Polsce. A miało być prawo i sprawiedliwość. https://t.co/BOOGCR7Qcx

Co trzeci młody Polak (męskego rodzaju) popiea antysemitów i neofaszystów z tzw. Konfederacji, wariatów typu G Braun czy J Kowin-Mikke? Nie wierzę. Zbyt kocham Polskę by przyjąć, że cwaniaki z PiS mogły tak zdeprawować nasz naród przez te trzy diabelskie lata.

Twarde Pierniki Toruń górą.

Biskupi, którzy ukrywali straszne przestępstwo, przenosząc z miejsca na miejsce księży pedofilów, powinni złożyć na ręce papieża rezygnację z urzędu.

- pisał w marcu w „Tygodniku Powszechnym” o. Ludwik Wiśniewski.

Jego tekst wciąż jest aktualny: https://t.co/olSSM9W36u

Wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości o UE w latach 2006-2007

I. Jarosław Kaczyński
  • Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego na spotkaniu z szefami przedstawicielstw dyplomatycznych w RP, 07.09.2006

    http://www.poprzedniastrona.premier.gov.pl/archiwum/1433_18404.htm

    “Biorąc udział w tej dyskusji [o UE], bardzo mocno będziemy podkreślali to, iż Unia Europejska może i powinna odgrywać większą niż dziś rolę, także w skali światowej jako jeden z najważniejszych podmiotów światowej polityki. Można to uzyskać wtedy, jeżeli przekształcenia Unii Europejskiej doprowadzą do tego, że jej polityka zewnętrzna będzie po pierwsze faktem, po drugie będzie polityką ponadnarodową, czyli wyrażającą coś więcej niż tylko stosunek sił w ramach UE.”

    I wreszcie po trzecie, jeśli Unia Europejska będzie dysponowała na arenie światowej realnymi siłami. Można powiedzieć, że Unia Europejska zadebiutowała już w pewnej nowej roli na arenie międzynarodowej poprzez swoje zaangażowanie w wygaszanie różnych konfliktów. Sądzimy, że to jest droga, którą kontynuować trzeba, ale trzeba kontynuować w innym obudowaniu instytucjonalnym, a przede wszystkim ze znacznie większymi siłami.

    Ktoś może sądzić, że to przeciwstawia się podziałowi Unii na państwa narodowe. Otóż jesteśmy przekonani, że można znaleźć tego rodzaju europejskie rozwiązania, które spowodują, że ta pozorna sprzeczność zostanie rozwiązana.

  • Expose Jarosława Kaczyńskiego, 19.07.2006

    http://www.poprzedniastrona.premier.gov.pl/archiwum/1433_18017.htm

    “(…)Zasadniczym wyznacznikiem naszej pozycji jest nasz udział w Unii Europejskiej. Chcemy być w Unii Europejskiej, to chcę bardzo mocno podkreślić, chcemy uczestniczyć w tym wszystkim, co ma przełamać dzisiejszy kryzys w Unii. A więc w wysiłkach nad znalezieniem nowego rozwiązania podstawowego. Ale chcę mocno podkreślić, że w ramach tego rozwiązania podstawowego będziemy zabiegać o to, żeby rozszerzenie Unii Europejskiej oznaczało realne, podkreślam to, realne rozszerzenie zakresu podmiotów, które uczestniczą w decyzjach. Po trzecie, musimy w ramach rozwiązań Unii Europejskiej zachować możliwość podejmowania własnych decyzji, tak jak wiele krajów ma taką możliwość w sprawach, które wiążą się z naszą sytuacją historyczną i geopolityczną. To jest pewnego rodzaju konieczność, konieczność wynikająca choćby z kwestii energetycznej. I dlatego będziemy o to zdecydowanie zabiegać. Będziemy także zabiegać, o tym już raz mówiłem, o to, żeby Polska zachowała pełną suwerenność w sprawach kultury i obyczajów. Ustawodawstwo, regulacje prawne Unii Europejskiej nie obejmują tych spraw i nie powinny obejmować.”

  • Rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim w Politique Internationale, 11.02.2007

    http://www.rfi.fr/actupl/articles/086/article_285.asp

    (…)Utrzymujemy serdeczne stosunki z wieloma krajami Unii. (…) Jesteśmy w pełni zaangażowani w Unii i bardzo z tego zadowoleni, z tego prostego powodu, że Unia nadzwyczajnie nam się udaje. Dość jednego przykładu – między rokiem 2004 a 2007, nastąpi podwojenie naszego eksportu. Ten wynik jest oczywiście skutkiem przystąpienia do Unii. Podkreślam, że nie mamy żadnych ukrytych myśli względem Unii Europejskiej, że jesteśmy w niej szczęśliwi. Powtarzam to całemu światu.

    “(…)kiedy apelujemy o wzmocnienie prerogatyw przewodniczącego Komisji, jest normalną rzeczą, że wielkie państwa, które w przeciwieństwie do nas nie odczuwają potrzeby swoistej ochrony antyhegemonicznej, mają inne podejście.”

  • Premier Jarosław Kaczyński: na szczycie UE Polska odniosła sukces

    http://www.pis.org.pl/article.php?id=8262
    http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34308,4247353.html, PAP z 23.06.2007

    Na sobotniej konferencji prasowej szef rządu ocenił, że na szczycie w Brukseli Polska uzyskała praktycznie wszystko, co zostało założone. W ocenie Jarosława Kaczyńskiego, dla Unii Europejskiej najlepszym rozwiązaniem byłby system pierwiastkowy. Ale – jak tłumaczył premier – “okazało się, że to nie ma poparcia, mimo że wiele państw powinno być tym zainteresowanych. Wobec tego przygotowaliśmy plan B, który z punktu widzenia czysto polskiego jest lepszy niż pierwiastek i ten plan został zrealizowany. Mamy przed sobą 10 lat Nicei, a później mamy system podwójnej większości wzmocniony o Joaninę” – mówił premier.

  • Jarosław Kaczyński o tym, że UE powinna być siłą podobną do USA, 31.08.2006

    http://wybory.gazeta.pl/wybory/1,106728,8071622,To_jest_depesza_z_2006_r___ktora_Komorowski_pokazal.html

    European Voice zamieścił na pierwszej stronie opatrzone zdjęciem obszerne omówienie wywiadu, którego Jarosław Kaczyński udzielił podczas swej środowej wizyty w Brukseli.
    Polski premier powiedział “European Voice”, że chce, by Unia Europejska stała się w przyszłości tak silna jak Stany Zjednoczone. Dodał, że popiera ideę “silnej politycznej Europy”, która jednocześnie powinna być “prawdziwą militarną potęgą jak USA”.

    WERSJA ORYGINALNA PO ANGIELSKU: European Voice Polish premier: EU should be military power

    Poland’s Prime Minister Jaroslaw Kaczynski has said he wants the European Union to focus on becoming a military power like the US.

    In an interview with European Voice, Kaczysnki said his personal view of the future of Europe was for the EU to “constitute a power similar to the US”.

    Speaking on his first official visit abroad since becoming prime minister in July, the Polish premier said he supported a “strong political Europe” which should also be a “true military power…like the US”. “If [former Serbian President Slobodan] Milosevic had had Israeli troops he would still be laughing in the face of the world today,” he said to illustrate the importance of military strength.

  • Rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim w Politique Internationale, 11.02.07

    http://www.rfi.fr/actupl/articles/086/article_285.asp

    Co do NATO, to owszem, doceniamy sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Kiedy przedstawiam moje poglądy moim odpowiednikom europejskim, odnoszę wrażenie, że nie traktują mnie poważnie. Nie chcą o tym dyskutować. Tak jakby idea sił europejskich w łonie NATO przekraczała ich wyobraźnię. Chciałbym, żeby Europa dysponowała silną armią, ale nie mam na to żadnego wpływu.

II. Anna Fotyga
  • Informacja Rządu na temat polityki zagranicznej w 2007 r, 11.05.2007

    http://www.msz.gov.pl/Expose,2007,23170.html

    Unia Europejska stanowi obecnie najważniejszą płaszczyznę realizacji naszych interesów politycznych i gospodarczych. Aktywnie uczestniczymy w kształtowaniu procesu integracji europejskiej. Dążymy do utrwalania statusu Polski jako ważnego państwa członkowskiego Unii. Zdecydowanie bronimy wspólnych wartości i zasad. (…) Unia Europejska nie może pozostawać politycznym i militarnym karłem, podczas gdy jest ekonomicznym olbrzymem. Oddziaływanie Unii Europejskiej na zewnątrz wymaga więc ścisłego współdziałania.

    (…) wiem, jak trudno jest kształtować pozycję Polski. Chcemy, żeby nowy system głosowania uwzględniał te elementy. Wskazujemy, że w ramach instytucji wspólnotowych ważną rolę powinna odgrywać Komisja Europejska i jej przewodniczący.

  • W Sejmie o federacji, 02.03.2007, http://www.pis.org.pl/article.php?id=6471,

    Nie sądzimy, żeby traktat konstytucyjny definiował superpaństwo, czyli prawdziwą federację wewnątrz Unii Europejskiej. Raczej określilibyśmy to rodzajem quasi-federacji. Chcielibyśmy jednak, żeby rola państwa narodowego była ujęta w sposób właściwy i stosowny.

  • Rozmowa w „Przekroju”, 19.04.2007, http://www.pis.org.pl/article.php?id=7064,
    “Jeśli natomiast chodzi o Brukselę, bardzo umiarkowanie wierzę w zaistnienie twardego jądra w UE, które mogłoby doprowadzić do podejmowania decyzji ponad Polską. Nie po to Unia tak bardzo wspierała rozszerzenie i nie dlatego tak często mówi, że chce być globalnym graczem, by teraz tworzyć wewnętrzne rozłamy.”
  • Rozmowa w „Rz”, 18.05.2007, http://www.pis.org.pl/article.php?id=7525,

    “Naczelną ideą UE jest solidarność. Państwa założycielskie wspólnoty starały się uniknąć wyraźnej dominacji, hegemonizmu któregokolwiek z wielkich państw. Obawiam się, że możemy mieć do czynienia z przejawem takiej dominacji już w tej chwili. Nikt nie kwestionuje siły politycznej Niemiec. Jest to kraj o wielkich możliwościach gospodarczych, politycznych. Dysponuje silnym systemem administracyjnym, ma wielkie wpływy w instytucjach unijnych. To się przekłada na realizację interesów Niemiec we wspólnej UE”.

  • Fotyga: Polska od miesięcy buduje swoją pozycję w UE
    http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/fotyga_oskarowa_rola_prezydenta_na_szczycie_w_brukseli-a_3619.htm, PAP z 27.06.2007

    “Polska od wielu miesięcy w sposób skoordynowany buduje swoją pozycję w Unii Europejskiej”. “Myślę, że prasa niemiecka zauważyła, jak bardzo wzrasta pozycja Polski po tym szczycie. Sądzę, że jest to po prostu zwykła konkurencja w regionie” – powiedziała szefowa MSZ.
    Szefowa MSZ powiedziała, że szczyt w Brukseli był “teatrem jednego aktora” – prezydenta Lecha Kaczyńskiego – którego rolę określiła mianem “oscarowej”.

III. Wypowiedzi innych polityków PiS
  • Program polityki europejskiej Prawa i Sprawiedliwości „Europa solidarnych narodów”, 11.06.2004
    http://www.pis.org.pl/article.php?id=3331

    Nowa polityka europejska musi oznaczać aktywną rolę Polski w definiowaniu ideowego i politycznego kształtu Unii. Niezbędne jest zerwanie z biernością skazującą Rzeczpospolitą na drugorzędną pozycję w debacie o przyszłości Europy.

    Unia powinna stać się silnym i solidarnym związkiem państw narodowych. Siła i legitymacja Unii wywodzi się z mandatu i woli współpracy suwerennych państw. Również deklarowana w traktacie o ustanowieniu Unii wspólna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa może rozwijać się pod warunkiem zerwania w tych obszarach z egoizmem państwowym, który był przyczyną łamania praw narodów i zasady sprawiedliwości w stosunkach międzynarodowych.

  • Europoseł Konrad Szymański o Traktacie Lizbońskim, 15.02.2008
    http://www.pis.org.pl/article.php?id=11595

    Paradoksalnie to właśnie niepodzielność suwerenności (…) jest powodem, dla którego upraszczanie systemu podejmowania decyzji, a nawet przyrost kompetencji wspólnotowej nie mogą być poczytywane jako zanik suwerenności. Suwerenność istnieje nawet w tak zaawansowanej organizacji międzynarodowej, jak Unia Europejska, dopóki warunkiem koniecznym zmiany jej porządku prawnego jest jednogłośna zgoda wszystkich państw członkowskich (zmiana traktatu) lub działanie na gruncie powierzonego przez wszystkich mandatu do podejmowania decyzji w zakresie prawa wtórnego.

  • Witold Waszczykowski, w Radiu TOK FM, 06.06.07

    http://www.pis.org.pl/article.php?id=7917

    Jarosław Kurski: Czy polska dyplomacja obawia się supremacji Niemiec w Europie?

    W.W.: I tak i nie. Oczywiście pozytywna dominacja Niemiec, taka, która traktuje inne kraje partnersko, która przewodzi w kierunku pewnego rozwoju wspólnej Europy, jest korzystna. Natomiast taka, która wykorzystuje pewne swoje przewagi po to, aby na przykład budować jakieś bypassy rurowe, oczywiście nie jest korzystna.

Wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski po wystąpieniu Ministra Radosława Sikorskiego w Berlinie

I. Jarosław Kaczyński
  • Jarosław Kaczyński: Sikorski zasłużył na Trybunał Stanu, 29.11.2011

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10727663,PiS_zlozy_wniosek_postawienia_min__Sikorskiego_przed.html, http://www.pis.org.pl/article.php?id=19419

    “Z tego, co powiedział minister Sikorski w Berlinie wynika, że Polska decyduje się być członkiem federacji i przestaje być państwem niepodległym. To jest złamanie konstytucji, to jest sprawa dla Trybunału Stanu. Moim obowiązkiem jest to stwierdzić. Pan minister nie miał żadnych podstaw do tego, żeby tego rodzaju tezy formułować. Odrzucamy stanie na baczność przed Niemcami. Odrzucamy to przemówienie. Uznajemy za całkowicie nie do przyjęcia federację, a także hegemonizm”.

    “Nie miał na poziomie politycznym żadnych podstaw, żeby oferować Niemcom przywództwo w Unii Europejskiej. To jest jednocześnie oferowanie Polsce (…) pozycji podrzędnej, pozycji, którą mieliśmy przez dziesięciolecia, ale nie na tym polegają cele polskiej polityki zagranicznej, żeby wracać do sytuacji sprzed 1989 roku”.

    “Gest całkowitej niezgody na taki sposób uprawiania polskiej polityki. Przedstawił je w Berlinie. To także jest niesłychanie charakterystyczne. Niemiecki minister spraw zagranicznych się z tego bardzo cieszy”.

  • Jarosław Kaczyński: wywiad dla TVP1, 1.12.2011
    http://www.pis.org.pl/article.php?id=19435

    “Nie jest w polskim interesie instytucjonalizować i umacniać tworzący się hegemonizm. Ogłaszanie tego rodzaju propozycji to nie jest rola polskiego ministra spraw zagranicznych. Niestety minister spraw zagranicznych powiedział to w polskim imieniu. Oznaczało to gotowość do dalszego zwasalizowania nas wobec Niemiec. Dominacja Niemiec w Europie jest uderzająca, a w polskim interesie jest, by się temu przeciwstawiać”.

    “Będziemy protestować przeciw temu co powiedział minister Sikorski. Wielu Polaków nie chce by polska niepodległość była tylko 20-letnim incydentem. 13 grudnia odbędzie się marsz przeciw polityce prezentowanej przez szefa MSZ. Grozi nam utrata niepodległości – bo tak będzie, jeśli Polska znajdzie się w położeniu jednego ze “stanów” Europy – takiego – jakie tworzą USA”.

  • Konferencja „Nowe porządki w Europie” o szczycie UE, 10.12.2011
    http://www.pis.org.pl/article.php?id=19476, http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-pis-nie-da-sie-w-ten-sposob-szantazowac,1,4963092,wiadomosc.html

    “Gotowość do podporządkowania się Niemcom została w Berlinie przez ministra Radosława Sikirskiego wyrażona . Status kliencki, który przyjęła Polska pod rządami Donalda Tuska zostanie ostatecznie potwierdzony. To nic innego jak stwierdzenie, że Polska już nawet nie jest państwem drugorzędnym, jest za to państwem klienckim”.

  • Jarosław Kaczyński podczas marszu w Warszawie, 13.12.2011
    http://www.pis.org.pl/article.php?id=19486

    “Trudno sobie wyobrazić sytuację groźniejszą niż ta, kiedy przedstawiciele władz demokratycznego państwa zaczynają składać hołdy innym państwom; gdy dochodzi do tego, co polska publicystyka słusznie nazwała hołdem berlińskim, hołdem, do którego minister Sikorski nie miał żadnego prawa”.

    “Tak proszę państwa to jest hańba, a jednocześnie nadużycie, złamanie konstytucji, czyn, którego nie da się wyjaśnić inaczej niż tylko dążeniem do załatwienia jakichś czysto partykularnych albo osobistych interesów, po prostu osobistych”.

II. Anna Fotyga
III. Pozostałe wypowiedzi PiS
  • Waszczykowski: wywiad dla Wprost24.pl, 29.11.2011

    http://www.wprost.pl/ar/280986/Waszczykowski-Sikorski-dolacza-do-opcji-niemieckiej/

    “W tej chwili o polityce zagranicznej wypowiedział się minister Sikorski, który dołączył do chóru euroentuzjastów lansujących hasło “Na problemy – jeszcze więcej Europy”. To taki żargon europejski. To są hasła, które brzmią ładnie – proeuropejsko i nowocześnie, ale próżno w nich szukać odpowiedzi na konkretne problemy, przed którymi stoi Unia. Sikorski dołącza obecnie do – nazwijmy to – opcji niemieckiej, której zwolennicy twierdzą, że na obecnych zasadach UE funkcjonować dłużej nie może.

  • Brudziński: Sikorski chce hegemonii Berlina, IV Rzeszy. Niech pakuje walizki, 29.11.2011

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10725558,Brudzinski__Sikorski_chce_hegemonii_Berlina__IV_Rzeszy_.html

    “Z wczorajszego wystąpienia Radka Sikorskiego dowiedzieliśmy się, że gwarantem polskiego bezpieczeństwa jest powrót do IV Rzeszy, do hegemonii Berlina i Niemiec”.

    “Oczekuję natychmiastowej reakcji premiera i w najlepszym przypadku natychmiastowej dymisji Sikorskiego, jeśli podtrzyma tezy wygłoszone w Berlinie. Podmiotowa rola państwa polskiego została wczoraj przez Sikorskiego zdezawuowana. Radzę, by spakował walizki, wrócił do Waszyngtonu i zajął się pisaniem pamiętników”.

  • Ryszard Czarnecki: Sikorskiego zdrada w Berlinie, 29.11.2011

    http://www.radiownet.pl/publikacje/sikorskiego-zdrada-w-berlinie, http://www.wprost.pl/ar/281043/Sikorski-zdradzil-w-Berlinie/

    “Zapowiedź gościnnych występów ministra Sikorskiego w Berlinie budzi grozę. Szef polskiego MSZ bez żadnej konsultacji z polskim parlamentem sprzedaje “za friko” polską suwerenność. Porównywanie Unii Europejskiej z USA jest tak samo zasadne, jak wysłanie Sikorskiego na casting do chińskiego baletu. Dobrowolne wyrzekanie się niepodległości, o którą pokolenia Polaków toczyły bój, jest aberracją. O ile może takie wizje kreślić jakiś nawiedzony publicysta, choć fatalnie by to świadczyło o jego kondycji moralnej i psychicznej, to człowiek polskiego rządu, który wypowiada takie tezy, powinien od razu dostać czerwoną kartkę”.

    “To, co robi Sikorski, skądinąd poza krajem, ociera się o zdradę narodową”.

  • Ryszard Czarnecki: Sikorski walczy o stołek w Berlinie, 01.12.2011

    http://wpolityce.pl/dzienniki/blog-ryszarda-czarneckiego/19010-sikorski-walczy-o-stolek-w-berlinie, http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/369143,ryszard-czarnecki-radoslaw-sikorski-chce-zagranicznego-stolka.html

    “Mówię to publicznie po raz pierwszy: uważam, że minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska, Radosław Sikorski rozpoczął kolejną grę polityczno-dyplomatyczną, której celem jest zdobycie jednego z eksponowanych stanowisk w strukturach międzynarodowych. Tym należy tłumaczyć jego zdradziecką szarżę w Berlinie”.

    “Sikorski liczy na pomoc kanclerz Merkel w zajęciu eksponowanego zagranicznego stanowiska”.

  • Adam Hofman: Polacy mają być jak Indianie. W rezerwatach, 05.12.2011

    http://tvp.info/informacje/polska/polacy-maja-byc-jak-indianie-w-rezerwatach/5798712

    “Sikorski to teraz drugi minister spraw zagranicznych Niemiec, on położył na stole polską suwerenność. Expose Sikorskiego mówi jasno: Polska ma być członem federacji, czyli – oczywiście przejaskrawiam – Polacy mają być jak Indianie. W rezerwatach. Polska ma być jedynie strefą zamieszkiwania Polaków. To nie jest wymarzone miejsce do życia dla mojego syna”.

  • Adam Hofman podczas marszu w Warszawie, 13.12.2011
    http://www.tvn24.pl/28377,1727847,1,1,na-prawo-marsz,fakty_wiadomosc.html

    “Suwerenności można się zrzec w sposób demokratyczny i Sikorski z Tuskiem sprawiają wrażenie, jakby uznali, że to jest karta przetargowa jak każda inna. To łączy elitę PRL-u z obecną elitą PO”.

  • Tomasz Poręba w Kontrwywiadzie RMF FM, 15.12.2011
    http://www.rmf24.pl/audio/audio,aId,479553, http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiady/kontrwywiad/news-poreba-sikorski-upokarza-polakow-maja-prawo-nazywac-go,nId,421917

    “Ludzie mają prawo wyrażać takie opinie, kiedy są upokarzani przez własnego ministra spraw zagranicznych” – powiedział o okrzykach “Sikorski zdrajca” podczas wtorkowej manifestacji PiS euro poseł tej partii Tomasz Poręba.

IV. Solidarna Polska
  • Zbigniew Ziobro: Koncepcja Sikorskiego to science fiction, 03.12.2011

    http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/492342,Koncepcja-Sikorskiego-to-science-fiction

    “Jest to koncepcja science fiction dzisiaj w Europie ponieważ obywatele nie zgodziliby się na tak daleko idącą zmianę, która de facto podważałaby istotę państw suwerennych”.

  • Jacek Kurski: Tylko jedna część wystąpienia Sikorskiego miała ręce i nogi, reszta to skandal, 30.11.2011

    http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiady/kontrwywiad/news-kurski-tylko-jedna-czesc-wystapienia-sikorskiego-miala-rece,nId,416157

    “W wystąpieniu Sikorskiego była teza, z którą się zgadzamy. To prawda, że Niemcy dużo zarobiły na większej Unii. To jedyna część wystąpienia Sikorskiego która ma ręce i nogi. Reszta jest skandaliczna. Wystąpienie Sikorskiego godzi w polską konstytucję. Zgodnie z konstytucją, minister spraw zagranicznych nie ma prywatnych poglądów. To, co Sikorski powiedział w Berlinie, nadaje się na natychmiastową dymisję i Trybunał Stanu”.

    “Nie róbmy takiego języka jak “IV Rzesza” czy “zdrada”, aczkolwiek to, co zrobił minister Sikorski, jest złamaniem konstytucji i jest narażeniem na bardzo poważny szwank strategicznych polskich interesów i to się rzeczywiście nadaje na natychmiastową dymisję.”.

  • Andrzej Dera: Trybunał Stanu dla Sikorskiego to przesada, 30.11.2011

    http://www.wprost.pl/ar/281177/Dera-Trybunal-Stanu-dla-Sikorskiego-to-przesada/

    “Minister Sikorski przekroczył swe uprawnienia. Zaprezentował na forum międzynarodowym zmianę polityki polskie bez wcześniejszej dyskusji w kraju, bez porozumienia z Sejmem, rządem, a zwłaszcza z prezydentem. Wniosek o postawienie Radosława Sikorskiego przed Trybunałem Stanu to zbyt daleko idące działanie”.