Wersja Polska English version

Polacy na Litwie cenią i popierają Sikorskiego

Przenoszenie księży pedofilów z parafii do parafii to dla mnie rzecz niewyobrażalna, polegająca albo na niewiedzy, albo na głupocie, albo po prostu na kolesiostwie - powiedziała w @faktypofaktach siostra Małgorzata Chmielewska.
https://t.co/BH5gZ3JZSS

Czy to jest fejk, czy znowu jakiś psychoprawicowy dureń robi nam obciach w świecie? https://t.co/WyNY0Y271w

Widzę, że to niestety nie fejk, więc powiem tak: hodowaliście, @pisorgpl, nacjonalistyczną szumowinę, hodowaliście, aż wyhodowaliście. Na wstyd Polsce i własną zgubę. https://t.co/B2Ev79Kj8O

Jak nie wieże, to kościelna działka. Zamiast rządzeniem, wierchuszka PiS powinna zająć się deweloperką. Mają znajomości i smykałkę. https://t.co/TVID7jc1Gh

Służbom prasowym i sztabowi kryzysowemu @PremierRP, rekomenduję wczesną pobudkę. @gazeta_wyborcza z tekstem @JHarlukowicz dostępna od 6.00 rano. Będzie więcej czasu na myślenie, jak się wyplątać z wstydliwych łgarstw.

W najnowszym numerze “Tygodnika Wileńszczyzny” ukazał się artykuł na temat obecnego stanu stosunków polsko-litewskich. Redaktor Zygmunt Żdanowicz, autor artykułu, polemizuje ze stwierdzeniem Jarosława Kaczyńskiego, prezesa “Prawa i Sprawiedliwości”, który zarzucił rządowi Donalda Tuska, że stosunki z Litwą mają dla niego “znaczenie drugorzędne”. Autor stwierdza, że zdecydowana większość Polaków na Litwie rozumie motywy postępowania ministra Sikorskiego i popiera jego determinację. “Taktyka Sikorskiego budzi uznanie i zrozumienie u większości społeczności polskiej, która, podobnie jak szef polskiego MSZ-u, ma dość pustych deklaracji i obietnic, wodzenia wokół palca itd. Za złożonymi publicznie przyrzeczeniami musiałyby pójść konkretne czyny, a jeśli ich nie ma, to o czym, bracia Litwini, mamy rozmawiać. Znowu przelewać z pustego w próżne? Na to minister spraw zagranicznych kraju, który w Europie Środkowo-Wschodniej odgrywa kluczową rolę, pozwolić sobie nie może i nie powinien. Dlatego też miejscowi Polacy cenią pryncypialność Sikorskiego, jego twardy charakter i zdecydowanie, aby doprowadzić sprawę do logicznego końca. Oczywiste, że do tego potrzebna jest dobra wola z obu stron, a gdy takowej z jednej strony braknie, to po co robić dobrą minę do złej gry i udawać, że wszystko jest cacy?”

W artykule przypomniano również o tym, że jesienią 2010 roku Radosław Sikorski otrzymał Złotą Odznakę Związku Polaków na Litwie. Odznaka ta jest najwyższym wyróżnieniem przyznawanym przez Związek Polaków na Litwie. Minister spraw zagranicznych RP został nią odznaczony w dowód uznania za działalność wspierającą postulaty i dążenia polskiej mniejszości narodowej zamieszkałej na Litwie, skierowane na realizację swych praw obywatelskich.

Autor: AK

Żródło: “Tygodnik Wileńszczyzny” (6 maja 2011r.)