Wersja Polska English version

Donald Tusk i Radosław Sikorski w gronie 500 najbardziej wpływowych ludzi współczesnego świata

Zmienianie prawa pod wpływem oburzenia rzadko prowadzi do dobrych regulacji. Zacznijmy od tego aby @PolskaPolicja zaczęła chronić polskie dzieci niezależnie od wykonywanego przez przestępcę zawodu. https://t.co/lNKfPbJLTd

Dwie Polski, dwie wrażliwości. Bo ja chciałbym zobaczyć jak @PolskaPolicja wyprowadza pedofilów - i tych co ich chronili - tak, jak wyprowadza biznesmenów. https://t.co/mSfJBCsHqZ

Co z pedofilią w swoich szeregach zrobi Kościół - jego sprawa. Mnie oburza to, że władza publiczna zawodzi polskie dzieci nie stosując Kodeksu Karnego wobec grupy obywateli, z którą odczuwa ideowe pobratymstwo. A miało być prawo i sprawiedliwość.

Więc zamiast pytać co zrobi Prymas, pytajmy czego nie robią Ziobro z Brudzińskim. Na przykład nie zabezpieczają dowodów przestępstw zawartych w kościelnych archiwach. Państwo wreszcie miało być nieteoretyczne.

Ten pisowski komuch oskarżał ludzi Solidarności, łamał konstytucję i bronił pedofila. Obleśne towarzystwo.

Brytyjski magazyn „Foreign Policy” opublikował listę 500 „najpotężniejszych ludzi na planecie”. W gronie tym znaleźli się dwaj Polacy: premier Donald Tusk i szef polskiej dyplomacji, Radosław Sikorski. Są oni jedynymi reprezentantami regionu Europy Środkowej. Lista, ułożona w porządku alfabetycznym, powstała na podstawie rankingów innych opiniotwórczych tytułów takich jak „The Wall Street Journal”, „Forbes” czy „Fortune”.

Z kolei na liście najważniejszych światowych intelektualistów opublikowanej przez brytyjski miesięcznik „Prospect” umieszczono Anne Applebaum, publicystkę, pisarkę, a prywatnie żonę polskiego ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego.

W wyniku głosowania internautów Anna zajęła 24 pozycję, wyprzedzając m.in. politologa Francisa Fukuyamę, inwestora i filantropa Georga Sorosa czy Christine Lagarde, szefową MFW.

Źródło 1, Źródło 2

Więcej: pb.pl

ak