Silniejsza Unia staje się naszą dodatkową polisą ubezpieczeniową
-“Praprzyczyną obecnego konfliktu na Krymie jest zejście Rosji z drogi cywilizacyjnego zbliżania się do Zachodu oraz wielka porażka Ukrainy w jej próbach modernizacyjnych” – powiedział w wywiadzie dla „Uważam Rze” Radosław Sikorski. -“Prezydent Putin nie kieruje się względami ekonomicznymi. (…) Motywem przewodnim swojej działalności uczynił własną popularność i szukanie dla siebie miejsca w historii Rosji. A tym, co on postrzega jako najważniejszą misję, jest korygowanie błędów wynikających z rozpadu Związku Radzieckiego”– podkreślił minister. W ocenie szefa polskiej dyplomacji Rosja nie jest ani tak silna jak się wydaje, ani tak słaba jak niektórzy sugerują.Mimo odbudowy swoich zdolności wojskowych kraj ten znajduje się wciąż w stanie stagnacji gospodarczej, związanej z surowcowym modelem gospodarki rosyjskiej. (…) –“Polska od dawna mówi, że chce silniejszej Unii, bo ona staje się wówczas naszą dodatkową polisą ubezpieczeniową. Wartością dodaną do NATO” – przypomniał szef polskiej dyplomacji.W rozmowie poruszono także tematykę polskiego bezpieczeństwa energetycznego, sankcji nakładanych na Rosję, polityki spójności UE oraz eksportu polskich towarów na wschód.
ak
Więcej: Uważam Rze, s.46, uwazamrze.pl