Radosław Sikorski w “Kropce nad i” na antenie TVN24.
Radosław Sikorski w “Kropce nad i” mówił między innymi o budżecie Unii Europejskiej. “Uważamy, że Unia Europejska powinna mieć ambitny budżet, ale jest grupa, do której należą brytyjscy torysi oraz Prawo i Sprawiedliwość, która zachowuje się w tej sprawie inaczej. Mam pytanie – czy nasza opozycja, Prawo i Sprawiedliwość, wpłynie na swoich sojuszników – torysów, aby zmienić ich stanowisko?”. Zdaniem Sikorskiego prezes PiS powinien się zdeklarować, czy będzie nadal popierał brytyjskich torysów w ograniczaniu budżetu europejskiego, czy też skłoni ich do zmiany stanowiska albo wyjdzie z tego sojuszu. “Zapraszam Prawo i Sprawiedliwość do głównego nurtu polityki europejskiej, do Europejskiej Partii Ludowej, bo gdybyśmy byli tam razem, polska delegacja byłaby największą delegacją narodową w rządzącej partii europejskiej. Mielibyśmy naprawdę dużo do powiedzenia i moglibyśmy zawalczyć o cywilizacyjną szansę dla Polski (…)”.
Sikorski opowiadał również o swojej, wspólnej z ministrem spraw zagranicznych Szwecji, wizycie na Ukrainie, która odbyła się na zaproszenie prezydenta Wiktora Janukowycza. “Mówiliśmy o Partnerstwie Wschodnim, którego Ukraina jest kluczowym członkiem, mówiliśmy o negocjacjach umowy stowarzyszeniowej, w tym umowy o wolnym handlu i o perspektywie ruchu bezwizowego dla Ukrainy. To są elementy, które – wykonane- w praktyce przybliżą Ukrainę do możliwości członkostwa. I wtedy, gdy Unia Europejska nabierze więcej wiary we własne siły, w swoją moc absorpcji nowych członków, być może stanie się to realne (…)”. Radosław Sikorski pokreślił, że w zeszłym roku, gdy Wiktor Janukowycz był szefem opozycji na Ukrainie, spotkali się trzykrotnie, ponieważ, zdaniem ministra, w polityce zagranicznej warto rozmawiać i z rządem, i z opozycją.
Komentując wizytę Anny Fotygi i Antoniego Macierewicza w USA Sikorski ocenił, że “wizyta dwóch byłych, a może i przyszłych ministrów w Waszyngtonie, w poważnym miejscu, powinna być rzeczą poważaną. Czuję się upokorzony jako Polak i jako minister, że się na to nie zanosi (…)”.
Pytany, czy nowopowstałe Stowarzyszenie “Polska jest najważniejsza” jest konkurencją dla Platformy Obywatelskiej Sikorski mówił: “My się nie boimy konkurencji i uważamy, że Polska potrzebuje prawicy, która podejmie merytoryczną dyskusję o przyszłości Polski, o wszystkim tym, co -mamy nadzieję- złoży się na polski sukces. Ten styl prowadzenia polityki, którego przykłady choćby dzisiaj Pani podała cytując prezesa Kaczyńskiego, już wszystkim nam się opatrzył, znudził i jesteśmy nim zmęczeni”.
Całość rozmowy z Moniką Olejnik do obejrzenia na stronie internetowej TVN24.