Rola, jaką Radosław Sikorski odegrał w wydarzeniach ukraińskich wzmocniła jego pozycję w polityce UE
“Sikorski jest widziany jako możliwy następca szefowej polityki zagranicznej UE Catherine Ashton” – pisze prestiżowy amerykański magazyn “Foreign Policy” publikując sylwetkę szefa polskiej dyplomacji.
Dziennikarz magazynu Michael Weiss, który kilka dni temu rozmawiał w Warszawie z ministrem Sikorskim zauważa, że rola, jaką Radosław Sikorski odegrał w wydarzeniach ukraińskich, wzmocniła jego pozycję na politycznej mapie Unii Europejskiej. Dodaje, że “szef polskiego MSZ jest widziany jako możliwy następca szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton, której kadencja kończy się w tym roku”.
– “Projekt Europy “całej i wolnej” nie jest jeszcze skończony i nie może być odznaczony jako “misja wykonana”(…)Nigdy nie będziemy mogli reagować tak szybko jak USA lub Rosja, ponieważ jesteśmy konfederacją 28 państw. Nie mamy również tego typu instrumentów, jakie mają te państwa – potężnego aparatu wywiadowczego oraz armii (…) Nie sądzę, żeby większość Europejczyków zaakceptowała powrót do polityki rodem z XX wieku. Dlatego w związku z tym, co robi prezydent Putin, musimy zastanowić się, jak sprawić, aby UE była w stanie stabilizować swoje sąsiedztwo w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa” – powiedział w rozmowie z dziennikarzem “Foreign Policy” Radosław Sikorski.
Cały artykuł w jęz. angielskim: foreignpolicy.com
Omówienie artykułu w jęz. polskim: wyborcza.pl
ak